Casualowy look na jesienny spacer - bonprix


 Współpraca barterowa 

Casualowy look na jesienny spacer - bonprix

Jesień na dobre rozgościła się w moim mieście i już niedługo znikną te piękne kolorowe liście. Zrobiło się szaro i mgliście, ale na jednym ze spacerów znalazłam jeszcze urok tej kolorowej jesieni. Dziś chcę pokazać Wam kolejne produkty z mojego ostatniego zamówienia w Bonprix. Zapraszam.


Jesień to moja ulubiona pora roku, jednak nie ze względu na pogodę, a krajobraz, który mnie otacza. Uwielbiam, kiedy za oknem pojawiają się nieśmiałe promienie słońca, które podkreślają przepięknie wybarwione liście na drzewach. Taki widok napawa mnie pozytywną energią i takim spokojem, którego często mi brakuje. Dzisiejszego dnia, kiedy zaprowadziłam córkę do szkoły, postanowiłam wybrać się na krótki spacer, a przy okazji zrobiłam kilka zdjęć na potrzeby tego wpisu. Jak mi się udało?

Zanim jednak pokażę Wam efekty mojej samodzielnej sesji, chcę napisać kilka słów o ubraniach, które zamówiłam. Na moim Instagramie wspominałam, że lubię nosić golfy. Kiedyś za nimi nie przepadałam. ale jestem już w takim wieku, że więcej zakrywam niż odkrywam, a moja szyja do najmłodszych nie należy, więc lepiej prezentuję się właśnie w bluzkach z golfem. I tutaj bardzo spodobał mi się model bluzki z długim rękawem i golfem w kolorze złoto oliwkowym. Ten odcień stał się modny, ale jak wiecie w mojej szafie pojawia się dość często. Do tego dobrałam kolejną już parę wygodnych jegginsów ze strechem, tym razem w średnio niebieskim kolorze. To ubrania, które świetnie sprawdzą się w różnych stylizacjach, zarówno spodnie jak i golf można komponować z bardziej eleganckimi rzeczami lub bardziej sportowymi. 


Casualowy look na jesienny spacer - bonprix

Casualowy look na jesienny spacer - bonprix


Jak widzicie obie rzeczy prezentują się dobrze, są solidnie wykonane a co najważniejsze, wygodne. Bluzka z długiem rękawem i golfem dostępna jest w wielu kolorach, ale ten odcień jest jednym z moich ulubionych więc nie mogłam wybrać inaczej. Co do spodni, to uwielbiam nosić jegginsy - są praktyczne i wygodne i nie mają zamków czy guzików, których nie lubię. Do tego założyłam na siebie botki na obcasie i czarny puchowy płaszcz, który także niedawno kupiłam, ale w innym miejscu.


Casualowy look na jesienny spacer - bonprix

Podsumowując chcę napisać, że jestem bardzo zadowolona z mojego wyboru i z pewnością zamówię sobie też inne kolory tej bluzki. Jest tania, dobrej jakości (95% bawełny!) i niesamowicie wygodna co sprawia, że stała się moją ulubioną w ostatnim czasie.

Bluzka z golfem - bonprix (95055895)
Jegginsy - bonprix (90704595)
Płaszcz - Sinsay
Botki - no name

Jak się Wam podoba moja stylizacja?

ZIELKO Płyn do mycia ekranów MIĘTA

 Produkt pochodzi z pudełka Pure Beauty Pumpkin Season 

ZIELKO Płyn do mycia ekranów MIĘTA

Nie wiem jak u Was, ale u mnie czyszczenie ekranów to zawsze jedno wielkie wyzwanie. Stosowałam w życiu wiele różnych środków, żeby ekrany w moim domu błyszczały i nie miały smug, ale najczęściej kończyło się to fiaskiem. Niedawno w pudełku Pure Beauty Pumpkin Season znalazłam płyn do mycia ekranów marki ZIELKO i mój problem zniknął.


Czyszczenie ekranów to najmniej lubiana przeze mnie czynność. Telefony, tablety, komputery czy telewizor, to urządzenia, które wymagają odpowiedniej pielęgnacji. Źle wyczyszczony ekran nie tylko źle wygląda, ale też utrudnia korzystanie z danego urządzenia. Nic mnie nie drażni tak mocno jak smugi na telewizorze. Szczególnie wieczorem, kiedy lubię sobie obejrzeć jakiś mroczny serial na Netflixie i większość czasu obraz jest dość ciemny. To wtedy najbardziej rzucają mi się w oczy smugi czy inne zabrudzenia, które powstały w wyniku użytkowania. Na szczęście, na pomoc przyszedł mi płyn ZIELKO o zapachu mięty. 

Ekologiczny płyn do mycia ekranów o zapachu mięty skutecznie usuwa brud, plamy i odciski palców, zapewniając urządzeniom czystość bez smug. Jego unikalna formuła zapobiega osadzaniu się kurzu, przedłużając świeżość i czystość urządzeń.


ZIELKO Płyn do mycia ekranów MIĘTA


Jak widzicie na zdjęciach, płyn zamknięty jest w butelce o pojemności 200 ml i zakończony jest nakrętką z atomizerem. Co ważne, tworzy on delikatną mgiełkę więc nie leje się ciurkiem na urządzenia, a delikatnie je otula. Jego niewielka ilość wystarczy, aby dokładnie oczyścić dany ekran i pozostawia po sobie blask. Zauważyłam, że tworzy on antyseptyczną warstwę, dzięki której kurz nie osadza się tak szybko jak w przypadku innych produktów tego typu. Dodatkowym plusem jest przyjemny, naturalny miętowy zapach, przy którym przyjemniej się sprząta.

Płyn stosowałam zarówno do czyszczenia monitora w laptopie, telewizora, tableta czy telefonu i w każdym przypadku wszystko zostało doskonale wyczyszczone i co najważniejsze nie posiada smug, więc chciałabym go Wam polecić z ręką na sercu. Można używać go zarówno z ręcznikiem papierowym jak i ściereczką z mikrofibry (co sprawdza mi się lepiej, bo nie zostawia kłaczków).

Znacie już ten płyn? Jak się Wam sprawdza?

Sukienka dzianinowa w kolorze latte macchiato - bonprix

 Współpraca barterowa 

Sukienka dzianinowa w kolorze latte macchiato - bonprix

Lubię wracać do Was z wpisami, w których pokazuję różne stylizacje. Do modelki mi daleko i wcale nie zależy mi aby nią być, ale lubię pokazywać Wam moje "łowy" z zakupów. Dziś czas na sukienkę dzianinową, którą zamówiłam w Bonprix.


Moją szafę wypełnia dość sporo sukienek, ale od niedawna pokochałam te dzianinowe. Postanowiłam, że uzupełnię swoją kolekcję o jeden model, który będę mogła zakładać na siebie zarówno jesienią, zimą jak i wiosną. Jak wiecie bardzo lubię nosić sukienki, więc wiedziałam, że z pewnością będę nosić coś nowego. Zaczęłam przeglądać ofertę Bonprix i od razu rzuciła mi się w oczy ta sukienka dzianinowa. Wykonana w 97% z poliestru z recyklingu i 3% elastanu i dostępna wyłącznie w kolorze latte macchiato, który bardzo mi się podoba i idealnie wpasowuje się w jesienne trendy.

Posiada płytki dekolt ze stójką, długi rękaw, dopasowany fason i długość mini. Uwielbiam takie modele, a tutaj dodatkowo przyciągnęły moje spojrzenie pionowe paski, które dodatkowo wyszczuplają sylwetkę.


Sukienka dzianinowa w kolorze latte macchiato - bonprix


Nie należę do najszczuplejszych kobiet i noszę rozmiar 40, ale wydaje mi się, że w tym modelu sukienki wyglądam na szczuplejszą niż jestem dlatego też zachwyciła mnie od pierwszego założenia. Materiał jest miękki i przyjemny w dotyku, fason bardzo wygodny. W praniu nic się z nią nie stało, więc cieszę się, że zdecydowałam się na ten model.

Sukienka wspaniale prezentuje się z czarnymi rajstopami i botkami na obcasie. Idealnie sprawdzi się na ważne spotkanie, zebranie, wizytę u przyjaciół czy wyjście do kina lub na spacer. Jest uniwersalna dlatego warto ją mieć w swojej szafie.


Sukienka dzianinowa w kolorze latte macchiato - bonprix

Sukienka dzianinowa w kolorze latte macchiato - bonprix


Jak widzicie sukienka jest wspaniała i nie żałuję, że się na nią zdecydowałam. Jeśli Wam również wpadła w oko, to jest jeszcze dostępna i znajdziecie ją pod numerem 94487495.

Jak podobają się Wam tego typu dzianinowe sukienki? Nosicie je?

RIMMEL Lasting Provocalips szminka do ust

 Produkt pochodzi z pudełka Pure Beauty Pumpkin Season 

RIMMEL Lasting Provocalips szminka do ust

Jesienią częściej sięgam po szminki czy błyszczyki do ust niż latem. Nie wiem, z czego to wynika, ale tak jest. Dlatego też obecność szminki do ust marki RIMMEL w pudełku Pure Beauty Pumpkin Season bardzo mnie ucieszyła. Co o niej myślę? O tym we wpisie. 


Marka Rimmel od lat gości w mojej kosmetyczce regularnie. Uwielbiam ich tusze do rzęs, eyelinery czy pomadki. Tym razem pojawiła się u mnie nowość szminka Lasting Provocalips w kolorze 210 Pinkcase of Emergency. Jak wspomniałam na wstępie, częściej maluję usta jesienią i zimą niż latem, więc pojawiła się u mnie w idealnym czasie. Zanim napiszę jak się u mnie sprawdza, zostawię Wam kilka informacji od producenta:

Rimmel London Lasting Provocalips to dwuetapowa pomadka w płynie, która zapewniająca ustom trwały, intensywny kolor i nawilżenie. Odporna na ścieranie formuła oraz kolor, połysk i nawilżenie, którymi możesz cieszyć się aż do 16 godzin. Dwuetapowa aplikacja zaczyna się od nałożenia pierwszej płynnej warstwy o intensywnym kolorze, a następnie warstwy utrwalającej z balsamem nawilżającym, która utrzymuje pomadkę na ustach i dodaje im blasku. Po nałożeniu daje poczucie komfortu, nie zbija się w grudki, ani nie wysycha. Ultraprecyzyjna i delikatna, a jednocześnie wyjątkowo łatwa aplikacja.

RIMMEL Lasting Provocalips szminka do ust


Pomadka jest dwustronna. Z jednej strony mamy pomadkę w płynie z precyzyjnym aplikatorem, a z drugiej przezroczysty sztyft, który utrwala i nawilża usta. Jak to wygląda?


RIMMEL Lasting Provocalips szminka do ust

RIMMEL Lasting Provocalips szminka do ust

RIMMEL Lasting Provocalips szminka do ust

RIMMEL Lasting Provocalips szminka do ust


Aplikator do pomadki w płynie jest bardzo wygodny w użytkowaniu. Maluje precyzyjnie, jest dość miękki i łatwo się nim rozprowadza szminkę po ustach. Po tej czynności należy odczekać chwilę i nałożyć warstwę sztyftu utrwalającego, który także nawilża usta. Przyznam, że stosowanie tego duetu jest niezwykle komfortowe, a usta wyglądają bardzo ładnie. 

Jeśli chodzi o trwałość szminki, to moim zdaniem jest dobra, chociaż nie jestem dobrą osobą do oceniania takich rzeczy, ponieważ nie używam szminek codziennie i ciężko mi ją porównać do innych. Usta wyglądają ładnie przez długi czas, śmiało mogę powiedzieć, że do pierwszego posiłku, więc jestem z niej bardzo zadowolona. Jak prezentuje się na ustach? Zostawię Wam moje selfie, które specjalnie zrobiłam zaraz po pomalowaniu ust.


RIMMEL Lasting Provocalips szminka do ust


Myślę, że kolor wyszedł naprawdę bardzo naturalnie mimo że dziś jest naprawdę ciemno za oknem, ale zdjęcie robione przy oknie, więc widzicie odcień w świetle dziennym, bez filtrów i bez rozjaśniania.

Jest to jedna z moich ulubionych pomadek na dzień dzisiejszy i myślę, że kupię sobie też jakiś inny odcień, bardziej nudziakowy. Jestem ciekawa jak się Wam podoba efekt? Znacie tę szminkę?

Instagram