ANNABELLE MINERALS pigment mineralny SUNSTONE

 Produkt znalazłam w pudełku Pure Beauty Christmas Wishes - barter 

ANNABELLE MINERALS pigment mineralny SUNSTONE

W jednym z pierwszych okienek kalendarza adwentowego Pure Beauty znalazłam pigment mineralny marki Annabelle Minerals, o którym chcę Wam dziś pokrótce opowiedzieć. Jeśli podobnie jak ja, lubisz błyszczący makijaż, to ten wpis z pewnością Cię zainteresuje!


Mimo że na co dzień nie robię sobie makijażu, to zdarzają się dni, kiedy mam na to ochotę. Od dawna w takich momentach najczęściej stawiam na błysk, więc pigmenty w mojej kosmetyczce pojawiają się bardzo często i mam ich już całkiem sporo. Uwielbiam eksperymentować, więc takie produkty zawsze mocno mnie radują. Kiedy zobaczyłam, że w okienku nr 3 kalendarza adwentowego Pure Beauty znalazł się pigment, bardzo się ucieszyłam i od razu wzięłam się za testowanie.

ANNABELLE MINERALS pigment mineralny SUNSTONE 

Intensywnie lśniące pigmenty mineralne w wyjątkowych kolorach. Mocno napigmentowane, trwałe i wydajne. Upiększą każdy makijaż, dodając mu blasku w stylu glamour. Naturalne składniki i szklane opakowanie. Stosuj solo lub jako rozświetlające toppery. Do twarzy i ciała.  

Taki opis znajdziemy na stronie producenta. A co myślę o nim osobiście?


ANNABELLE MINERALS pigment mineralny SUNSTONE

ANNABELLE MINERALS pigment mineralny SUNSTONE

 

Pigment zamknięty jest w szklanym słoiczku z metalową różową nakrętką. Wewnątrz mieści się 1 gram produktu, co wydawać się może mało, jednak nic bardziej mylnego. Słoiczek wypełniony jest po brzegi przepięknie mieniącym się złotym pyłkiem, który doskonale prezentuje się na skórze. Poniżej zostawiam Wam swatch wykonany na ręce.


ANNABELLE MINERALS pigment mineralny SUNSTONE

Jak widzicie, kolor SUNSTONE to jasny miedziany odcień złota. Mieni się tysiącami drobinek, jest lekki, nie roluje się i cudownie prezentuje się na skórze. Osobiście najbardziej lubię stosować pigmenty do makijażu oka i właśnie tam został przeze mnie przetestowany. Nakładam go w upragnione miejsce opuszkami palców i efekt jest zachwycający. 

Każdy z pigmentów Annabelle Minerals możesz nosić solo lub jako element makijażu, który nadaje błyszczące wykończenie. To cienie, które sprawdzą się nie tylko w dziennym makijażu. Będą towarzyszyć Ci w wyjątkowych momentach w życiu – idealnie spiszą się w makeupie ślubnym i wieczorowym. Pigmenty mineralne tej marki są bardzo wydajne. Niewielka ilość wystarczy, by podkreślić spojrzenie wyrazistym blaskiem, a co najważniejsze produkty są naturalne. 

Jestem ciekawa czy znacie już te pigmenty? Jak się u Was sprawdzają?

Komentarze

  1. Można nim fajnie kombinować. Mam jeden w bardzo jasnym szarym odcieniu z Anabelle. Jest meeeeega wydajny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyjemnie jest od czasu do czasu nieco poszaleć z makijażem, nadać mu blasku, dusza wówczas bardziej się raduje a kobiecość wysuwa się na pierwszy plan. Izabela Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ piękny kolor! Idealny do jakiejś sylwestrowej stylizacji. Coś pięknego! Miałabym niejeden pomysł na jego użycie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Okazji do wykonania makijażu wieczornego nie brakuje, więc pewnie sporo osób skorzysta z tego pigmentu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak ślicznie się mieni! Bardzo lubię takie kosmetyki, a sam kalendarz naprawdę cudowny!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Nie wyrażam zgody na przetwarzanie i kopiowanie zdjęć mojego autorstwa. Nie zgadzam się na pozostawianie reklam na moim blogu. Każdy komentarz z linkiem widocznym lub ukrytym zostaje automatycznie usunięty.

Instagram