JANTAR - Odżywka - wcierka do skóry głowy i zniszczonych włosów z esencją bursztynową

Produkt pochodzi z pudełka Pure Beauty Spring Joy - współpraca barterowa 

JANTAR - Odżywka - wcierka do skóry głowy i zniszczonych włosów z esencją bursztynową

Dziś nadszedł czas na recenzję odżywki wcierki do skóry głowy marki Jantar, którą znalazłam w ostatnim pudełku od Pure Beauty. Miałam okazję poznać ją dużo wcześniej, dlatego też dziś chcę powiedzieć o niej więcej. Jeśli jesteście ciekawi, to zapraszam do dalszej części wpisu.


Zanim przejdę do swojej opinii na temat tego kosmetyku, to chcę zostawić Wam parę słow od producenta na temat samej marki jak i kosmetyku.
Dlaczego bursztyn? Bursztyn to naturalny skarb ziemi bogaty w mikro- i makroelementy oraz kwas bursztynowy. Rozpuszczony tworzy esencję bursztynową o silnych właściwościach wzmacniających i regenerujących. W efekcie chroni włosy przed uszkodzeniami, wygładza ich strukturę, zapobiega łamliwości i przywraca blask. Udoskonalone formuły Jantar to skuteczność, wysoki indeks naturalności i bogactwo składników odżywczych. Odżywka regenerujące do skóry głowy i włosów zniszczonych zawiera esencję bursztynową, argininę, biotynę, Polyplant Hair®, witaminy A, E, F i prowitaminę B5. Silnie regeneruje, odżywia i wzmacnia włosy oraz nawilża i łagodzi podrażnienia skóry głowy. Włosy stają się mocne i mniej podatne na wypadanie, pełne witalności i blasku. POTWIERDZONE REZULTATY: mocniejsze włosy, mniej podatne na wypadanie zregenerowane włosy.


JANTAR - Odżywka - wcierka do skóry głowy i zniszczonych włosów z esencją bursztynową

JANTAR - Odżywka - wcierka do skóry głowy i zniszczonych włosów z esencją bursztynową

Wcierka umieszczona jest w butelce o pojemności 100 ml. Zapach bardzo delikatny i przyjemny. Opakowanie posiada wygodny atomizer, który pryska odpowiednią ilość płynu na skórę głowy. Moim  zdaniem jest bardzo wygodny w użytkowaniu i nigdy mi się nie zaciął, ani nie przeciekał. 


JANTAR - Odżywka - wcierka do skóry głowy i zniszczonych włosów z esencją bursztynową


Niewielka ilość kosmetyku wystarczy, aby rozprowadzić go po skórę głowy i delikatnie wetrzeć. Stosowałam wcierkę zarówno na suche jak i mokre włosy i za każdym razem uzyskałam ten sam efekt. A co ważne, płyn nie skleja włosów i nie obciąża ich co dla mnie ma ogromne znaczenie. Podczas stosowania widzę dużą różnicę w kondycji skóry głowy - nie jest tak sucha i nie swędzi. Po dłuższym czasie zdecydowanie widać więcej "baby hair" niż zwykle, więc wierzę, że to dzięki tej odżywce.

Podsumowując. Moim zdaniem jest to jedna z lepszych odżywek-wcierek dostępnych na rynku. Sprawdza się doskonale, jest wydajna i nie skleja włosów. Jeśli szukacie niedrogiego i skutecznego kosmetyku, to weźcie ją pod uwagę przy kolejnych zakupach.

A może już ją znacie? Jak się Wam sprawdza?

Komentarze

Instagram